A regulację zrobiłeś :?: tam jest taki klinik który należy wyregulować po założeniu bębna tylko z wyczuciem żeby nie zablokować koła ewentualnie linką ręcznego
Nie mieszczą się, chyba że takie pod pupę ... ja mam dwójke dzieci (2x3 lata) i nikt nie jest w stanie przejechać między nimi więcej niż 30 km ... i jest niezapięty.
Nie mieszczą się, chyba że takie pod pupę ... ja mam dwójke dzieci (2x3 lata) i nikt nie jest w stanie przejechać między nimi więcej niż 30 km ... i jest niezapięty.
No właśnie też mam to samo.
Słyszałem, że teraz nie wolno już dzieci na zwykłych poddupnikach wozić. prawda to?
Nie mieszczą się, chyba że takie pod pupę ... ja mam dwójke dzieci (2x3 lata) i nikt nie jest w stanie przejechać między nimi więcej niż 30 km ... i jest niezapięty.
Mam dokładnie ten sam problem w O1, łącznie z wiekiem dzieci Foteliki Monterey Booster 18-36kg. Same chłopaki mają fajnie ale moja żona która ma 162cm w wzrostu i rozmiar 34 się już nie mieści
Do jeżdżenia w 5 osób używam Merivy, tam szału nie ma ale miejsca i tak jest dużo więcej niz w O1.
W OII wcale lepiej nie ma, do tego jak foteliki sa z Isofixem, to mozna zapomniec o srodkowym miejscu. Alternatywa jest wozic jeden fotelik z przodu, a mniejszy dac z tylu, i tam od biedy dwie osoby siada. 5 cm na szerokosc by poprawilo sprawe
3 foteliki to by się nie zmieściły nawet w Avensisie
Nawet normalna szczupła osoba nie da rady siąść komfortowo pomiędzy fotelikami. W O2 jest jeszcze gorzej. Zapięcia pasów są w siedzisku tak więc 2 foteliki obok siebie i jeden dzieciak nie zapnie pasa. Musiałem kupić przedłużkę, gdyż podstawka zasłania zapięcie. W naszym drugim aucie Peugeot 206 zapięcia są lepiej rozlokowane i nie są one w siedzisku.
Nie rozumiem was. Jak się chce, to się da. Ja w OII wożę z tyłu trójkę dzieci w fotelikach. Wszystkie się zmieściły. Żona siedzi tam gdzie powinna - na przednim siedzeniu a dzieciaki z tyłu w fotelikach. Wszystko jest kwestią doboru odpowiednich modeli fotelików. Zgodzę się z tym, że ciężko jest zapinać pasy bo jak obrus, zauważył zapięcia są niewygodnie umieszczone, ale wystarczy zwinna ręka i z tym można sobie poradzić. Ja nie narzekam. Moje dzieci i żona też nie, więc jest tak jak powinno być
Alfee
Ford Mondeo MKIII kombi Duratec HE 1.8 16V + LPG
Kawasaki ER5 :-)
w O II może i tak ale w OI to porażka na maxa Pewnie ze jak na siłe to i wejdzie ale generalnie lipa straszna. Jeszcze zeby było fajniej ja mam OI która nie ma wyłączania AIR BAGa pasażera która powinna być w schowku :twisted:
Ostatnio producenci fotelików wycofują się z wożenia dzieci w samych podstawkach. Jest sporo artykułów na ten temat. Zmieniają nawet instrukcje obsługi do fotelików.
Pewnie lepiej im sprzedać fotelik za pięć stów niż poddupnik za pięć dych.
Ja w OII trzech poddupników nie mogłem upchnąć, a winne jest wyprofilowanie kanapy. Wlazły dopiero po odsunięciu ich od oparcia, ale wtedy już istniało ryzyko że wysuną się spod tyłka. Na szczęście była to sytuacja awaryjna i stałego wożenia trzeciego fotelika nie mam w planach
W Lagunie I trzy wchodziły bez problemu.
U mnie wchodza od biedy trzy foteliki ale z 3 roznych kategori wagowych : Jeden Chicco dla syna 6 letniego, w srodku Maxi Cosi dla 2 letniego i z drugiej strony tylem do kier jazdy dla noworodka
6 latek latwo sie zapina bo ten srodkowy jest jakby wysuniety do przedu i jest miejsce na reke do zapiecia pasow. Pozostale foteliki maja wlasne pasy.
Komentarz